tag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post3621763121434905677..comments2023-03-30T12:42:23.277+02:00Comments on Otchłań szarości: Sezon 1 - Część 19 - Noc i obiad w pakiecieDariusz Tychonhttp://www.blogger.com/profile/04742487162222959419noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-52819859490853211342015-12-29T13:05:43.962+01:002015-12-29T13:05:43.962+01:00Nigdy nie stawiała faceta nad córkę i widać, ze on...Nigdy nie stawiała faceta nad córkę i widać, ze ona sie dla niej liczy. Cinek jak to cinek uroczy. Uwielbiam język z jakim mówi. Cała ta tego postawę bo tu na pierwszy rzut oka widać, ze to taki prawdziwy on a nie jakas fasada. Sorli za takie komentarze w 3 częściach a w sumie w 2 ale moj telefon sie zbuntował albo obraził na blogapota bo nie chciał komentarY mi pisac. :)by Zhttps://www.blogger.com/profile/05751732484724824458noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-78689529555519343172015-12-29T13:01:58.484+01:002015-12-29T13:01:58.484+01:00Lubie ich razem i osobno. Moim zdaniem najlepsze p...Lubie ich razem i osobno. Moim zdaniem najlepsze postacie jakie wyszły w miejskich No ale w końcu to moj cinuś i jego nejtusia. <br />Nejta jak to Nejta inteligentna, zabawna umiejąca sie zabawić sympatyczna i tak fajna ogólnie. Jaka matka taka córka, wiec po kim ona moze byc taka fajna. Oczywiście po mamusi. Widać, ze fajna z niej matka. by Zhttps://www.blogger.com/profile/05751732484724824458noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-84352069704937911922015-12-29T13:00:04.433+01:002015-12-29T13:00:04.433+01:00LLby Zhttps://www.blogger.com/profile/05751732484724824458noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-62053225302996646112015-12-10T20:12:38.728+01:002015-12-10T20:12:38.728+01:00Halo, cześć, to ja :) trochę mi się tutaj znowu za...Halo, cześć, to ja :) trochę mi się tutaj znowu zaległości narobiło, ale ogarnę to wszystko do końca weekendu mam nadzieję. I czytałam już notatkę o przerwie, więc jak się uporam ze wszystkim, to może w przerwie świątecznej zerknę na jakieś inne Twoje opo :)<br />nie myślałam, ze z Natali aż taka cnotka, bo na taką i nie wyglądała i nie zachowywała się. I nie wiem, czemu Cinek był taki zły. Owszem, nie powiedziała mu, a powinna, ale to chyba jej sprawa nawet, jeśli była z lekka pod wpływem. <br />A jej matka to mnie kompletnie rozwaliła. Miałam już przeczucie, że nieźle da Marcinowi za to, że tak zabawiał się z jej córką, a tutaj proszę! Nie dość, że wyrozumiała, to niemal nie zwróciła na to uwagi, jakby to w jej domu było normą, a przecież nie mogło być, skoro to była Natalki pierwszy raz. Chociaż później, sądząc po tym, jak się „licytowały” o Marcina, to stwierdzam, że mamuśka też święta nie jest i pewnie miała sporo kochanków. Jakaś nieogarnięta rodzinka xD <br />I jak większość zastanawiam się, czemu jako mężczyznę, który ją pozbawi dziewictwa, Natalka wybrała akurat Cinka. Jeśli marzyła żeby to zrobić z takim super bad boyem, to chyba się nieco przeliczyła, bo Cinek nie jest nie wiadomo kim, nie oszukujmy się xD <br />Dobra, lecę dalej! Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-76369003874632428872015-11-26T10:50:43.154+01:002015-11-26T10:50:43.154+01:00HAHAHA, wybacz, ale ciągle jeszcze mam uśmiech na ...HAHAHA, wybacz, ale ciągle jeszcze mam uśmiech na ustach, po przeczytaniu tego rozdziału. Super wyszedł, bo był mega wesoły! Czemu więcej takich nie ma? Ciągle tylko ćpanie, albo bicie żon... Ale do rzeczy: pierwszy raz rykłam śmiechem przy tych bodach, które miała założone Nejta. Czy ja już pisałam, że lubię tą dziewczynę? HAHAHA no genialne! Potem jednak, kiedy już dotarli do mieszkania, rozbawiła się sytuacja z tą kanapą. To nie wiedziałam, że są na świecie takie bajery hehe. <br />Nie spodziewałabym się, że Natalia jest dziewicą. I rozumiem oburzenie Marcina. Przecież na pewno nie chciał zrobić jej krzywdy, a mógł... Dobrze, że dość szybko zorientował się co jest grane. Rozumiem też dlaczego był wkurzony na nią. Tak długo nie miał nikogo, a teraz kiedy wreszcie miał okazję na jakiś upojny numerek, okazało się że ta jest dziewicą... no na pewno się tego nie spodziewał.<br /><br />A na końcu sikałam ze śmiechu, czytając o wparowaniu do pokoju matki Natalii i ukrywaniu genitaliów przez Marcina! HAHAHAHAHA no bombowa scena! Epicka bym powiedziała. I podobało mi się, że Natalia ma taką wyluzowaną matkę. Bardzo fajnie czytało mi się ten rozdział. Dziękuję za niego! Ninahttps://www.blogger.com/profile/09003847032766465320noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-26862561169558634072015-11-24T22:44:50.385+01:002015-11-24T22:44:50.385+01:00"niczym na doświadczeniu z fizyki, które pole..."niczym na doświadczeniu z fizyki, które polega na pocieraniu pałki ebonitowej" jakie porównania. :D W ogóle widzę rozdział taki na wesoło... Nieźle się przy nim uśmiałam. Szczególnie przy scenie na przystanku, gdy ona tak nagle wyskoczyła mu z tym body. Biedny Marcin xd W ogóle jak oni się tak nie krępowali? Musieli tam śmiesznie wyglądać. A jak ktoś by na autobus przyszedł czekać? hahah xd W ogóle zabij mnie, ale określenie, jakie przychodzi mi na Marcina po tym rozdziale, to "słodki", ale to przez te jego teksty. ;D Zaskoczyło mnie,że Nejta jest dziewicą. Nie sprawiała wrażenia grzecznej dziewczynki... a tu bum! Ale nie rozumiem, czemu Marcin był taki o to zły. Przecież gdyby nie chciała, to by mu powiedziała, proste. Jej matka też mnie rozbawiła. Myślałam, że go przegoni, nawrzeszczy, że ośmielił się tknąć jej córkę, a ona taka wyluzowana i jeść mu dała, jeszcze go ubrała. Ojejciu... lepiej nie mógł trafić. ;d Może spodziewa się, że między Nejtą a Marcinem będzie coś więcej, hahaha, taaa... przyjaźń z przywilejami xdAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-11804762906800193032015-11-23T17:26:18.304+01:002015-11-23T17:26:18.304+01:00Cześć! I'm back! ^^
Tak myślałam, że w tym roz...Cześć! I'm back! ^^<br />Tak myślałam, że w tym rozdziale będzie wspólna noc Natalii i Marcina chociaż skrycie wierzyłam, że może jednak do niczego nie dojdzie. Ale tak – sytuacja na przystanku przypomniała mi moje szaleństwa z nocnych eskapad kiedy jeszcze do liceum chodziłam xD O Boże, co się wtedy działo ^^. W sumie ja to bym wcale nie wracała po torebkę i czapkę. W końcu Cinek i tak ma wtyki we władzach tego miejsca, więc olać czapkę xD <br />Mhmm... Nie wiem czy na miejscu Nejty wybrałabym Cinka na faceta, który ma mi odebrać dziewictwo. Ja wiem, że w dzisiejszych czasach nie podchodzi się do tego tak jak kiedyś i dziewczyny przeżywają swój pierwszy raz nawet w ubikacji jakiegoś baru albo klubu, ale jednak zanim poszłabym z takim Cinkiem do łóżka musiałabym się porządnie zastanowić. Dlatego też dziwi mnie, że Natalia mimo wszystko postanowiła w taki sposób „pozbyć” się swojej niewinności. Nie wiem czym się kierowała – może chodziło jej tylko o to żeby w końcu to zrobić? Nie wierzę w impuls. W pijaństwo lub naćpanie jestem w stanie uwierzyć, ale tutaj nie ma mowy o żadnym impulsie. Tak naprawdę odebrałam wszystko tak, że Nejta po prostu chciała w końcu stracić dziewictwo, ale do tej pory nie odnalazła żadnego łosia, który byłby godny wizyty w jej łóżku. Oczywiście nie pochwalam tego typu przygód, ale wiadomo – wszystko jest dla ludzi i każdy robi to, co uważa za słuszne (o ile w ogóle można powiedzieć, że Nejta była w stanie ocenić co jest dla niej w tej sytuacji dobre). <br />Boże, Luiza jest niesamowita. Taka mama w samą w dechę. Na jej miejscu niejedna matka to by nie dość że wywaliła takiego delikwenta jak Cinek na zbity pysk za drzwi, to jeszcze urządziłaby ostrą awanturę swojej córce, ale Luiza nie. Ona nie dość że uśmiechnięta od ucha do ucha to jeszcze ocenia wygląd Cinka i pranie mu robi. Rozbawiła mnie refleksja Cinka o tym, że w łazience poczuł się jak w prosektorium albo u dentysty :D Ten człowiek momentami naprawdę rozwala system. Jeszcze chyba nie miałam okazji spotkać speszonego Cinka więc ta odmiana bardzo mi się podoba i fajnie kiedy jest taki onieśmielony i niepewny co powinien a czego nie powinien zrobić. Mama Natalii wygląda na taką wyluzowaną rodzicielkę, ale nie wiem czy powinnam to odbierać jako bodziec pozytywny czy negatywny. Nie wrzeszczy na córkę kiedy ta przyprowadza do domu obcego kolesia i nie wszczyna afery kiedy znajduje u przybysza narkotyki i to jest trochę takie nienormalne. Takie... inne i nietypowe. To miła odmiana, bo zapewne gdyby w tej chwili Cinek miał do czynienia z rodzicami Anki to rzeczywiście miałby nieźle przejebane, ale znalazł się w domu gdzie panują bardzo dziwne i nienormalne zasady, więc raczej miał więcej szczęścia niż rozumu. Chciałabym spotkać taką Luizę w prawdziwym życiu, mogłoby być całkiem fajnie :D <br />Ocho... widocznie przez dom pani Góral przewinął się niejeden mężczyzna ^^. Chciałabym troszkę lepiej poznać Nejti, jej mamę oraz ich historię, bo być może skrywa kilka całkiem ciekawych wątków. <br /><br />No, chyba nadrobiłam wszystko, więc teraz mogę iść zmuszać się do pisania mojego rozdziału. Jestem zmuszona zmuszać siebie samą, gdyż jakoś mnie wena opuściła i utkłam w martwym punkcie :(.<br /><br />Pozdrawiam i życzę weny! ^^ <br />P.S Migotka stęskniła się za „Spróbuj” i ma nadzieję, że niedługo coś tam dodasz :D. RosaLiliumhttps://www.blogger.com/profile/13590997428575134562noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-24639533040797703622015-11-23T13:40:01.883+01:002015-11-23T13:40:01.883+01:00Dziwne podejście mamy Natalii, ale z drugiej stron...Dziwne podejście mamy Natalii, ale z drugiej strony, ona sama chyba jest dosyć rozrywkową kobietą, więc może to nie powinno aż tak dziwić. Nie dziwię się, że Marcin czuje się dziwnie w tej całej sytuacji, bo nawet ja mam wrażenie, że coś tu jest mocno nie tak, a przecież jestem tylko czytelnikiem. Dziwi mnie natomiast, że Natalia okazała się dziewicą. Nie wiem, jakoś w ogóle mi to do niej nie pasuje, ona od początku wydawała się osobą, która jest wyzwolona, w końcu piła i ćpała razem z resztą towarzystwa. Nie rozumiem o co tu chodzi i czekam z niecierpliwością na logiczne wyjaśnienie. Alyssahttps://www.blogger.com/profile/14089382656459080440noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-53427578979532822742015-11-23T11:53:02.938+01:002015-11-23T11:53:02.938+01:00Haha, matka natji niezłe do tego podeszła, zamiast...Haha, matka natji niezłe do tego podeszła, zamiast zrobić awantur próbowała wzbudzić e Marcinie i córce poczucie winy w inny sposob. Choc w tym chłopaku to jej się raczej nie udało, taki typ, ze sobie z pouczeń mało co robi. Zastanawia mnie sprawa z tym gwałtem, jeśli Natja w to wierzy, to jakim cudem, pytam sie, godzi się na Marcina... To mocno porypane. Ale kiedy okazało sie, ze dziewczyna często imprezuje, to juz trochę zmniejszyło sie moje zdziwienie. Ale tylko trochę. Zapraszam Cie na zapiski-Condawiramurs na nowośc, rozdział ósmy :)Condawiramurshttps://www.blogger.com/profile/09448421131348444538noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-160568085183592262015-11-22T20:25:36.067+01:002015-11-22T20:25:36.067+01:00Tak samo jak Księżniczka zastanawiam się czemu Nat...Tak samo jak Księżniczka zastanawiam się czemu Natalia wybrała Marcina, jako faceta z którym postanowiła stracić dziewictwo. Bo wychodzi, że postanowiła to akurat zrobić tego wieczoru, tylko nie daje mi spokoju dlaczego akurat z nim. Nejta wykreowała się na imprezowiczkę, co to lubi wypić, potańczyć, zaszaleć i nie stroni od przypadkowego seksu, bo jak to inaczej nazwać, dopiero co poznała Cinka, tylko to jej dziwictwo nie bardzo się w te standardy wpisuje. <br />Biedny Cinek ciągle ma pod górkę, pieruńskie antygwałty z nim wygrały. Poczuł się oszukany, kiedy zorientował się, że występuje w roli defloratora, tylko, czy naprawdę coś by to zmieniło. Moim zdaniem wykorzystali się nawzajem, Cinek już tak długo nie był z kobietą, że chętnie skorzystał z okazji,bo czemu by nie, dziewczyna chętna była, a Natalia chciała miec już swój pierwszy raz za sobą i tyle.<br />Mamusia Natalii, dość specyficzna, bez żenady ocenia gołego faceta, który właśnie wyszedł z łóżka jej córki. Taka przyjazna kobieta z niej, ubranko Cinkowi dała, żeby chłopak się nie wstydził i goły nie latał, zapobiegliwa. Cinek to chyba ją pokocha normalnie, nie dała mu po pysku, w obronie cnoty córki, obiadem poczęstowała i wprost niesłychane, pranie mu zrobiła.<br />Bernibernisiahttps://www.blogger.com/profile/09053352288781993876noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-139984363585522875.post-21427064541013799622015-11-22T08:36:23.044+01:002015-11-22T08:36:23.044+01:00Nejta to imprezowiczka, widać od razu.Na pewno krę...Nejta to imprezowiczka, widać od razu.Na pewno kręcił się koło niej nie jeden fajny facet. Zastanawiam się dlaczego postanowiła spędzić swój pierwszy raz akurat z Cinkiem. Zauroczył ją czymś, ma w sobie to coś, czy ona sobie postanowiła, że akurat tego dnia to się stanie? Za to mama nejty jest inna, inna niż wszystkie matki. Nie wiem czy to dobrze, czy źle, ale pewnie później się okaże. Księżniczkahttps://www.blogger.com/profile/06383088398362281037noreply@blogger.com